Nadmiar

Coma

Compositor: Não Disponível

Znów widzieli mnie w mieście
Mówili...
Wielu widziało
Coś mogło powiedzieć
Powiedziało.
Widzieli mnie w mieście
Mówili...

Nadmiar siły do życia
Przerost woli istnienia
Przestrzeń pełna zachwytu
Nieobecność cierpienia

Straty nie do pokrycia
Oddalenie zbawienia
Nadmiar siły do życia
Przerost woli istnienia

Od zawsze brzydko wożę się i noszę źle
Od zawsze byłem grzeszny, gniewny.

Ulegałem, gdy wodzili mnie
Ulegałem, gdy kusili dzielnie
Ulegałem wiernie, niezmiennie
Na pokuszonko, pokuszenie senne

I nie ukrywam, że ulegnę jeszcze raz

I popełnię setny raz to samo zło.

Nadmiar siły do życia
Przerost woli istnienia
Przestrzeń pełna zachwytu
Nieobecność cierpienia

Straty nie do pokrycia
Oddalenie zbawienia
Nadmiar siły do życia
Przerost woli istnienia.

Znów widzieli mnie w mieście
Mówili...
Wielu widziało
Coś mogło powiedzieć
Powiedziało.
Widzieli mnie w mieście
Mówili...

©2003- 2024 lyrics.com.br · Aviso Legal · Política de Privacidade · Fale Conosco desenvolvido por Studio Sol Comunicação Digital